„Ultimatum”: Aktor niejednej akcji

Miał skończyć z kinem sensacyjnym, a jednak nakręcił „Ultimatum”. Liam Neeson mimo 71 lat nie poddaje się!

Publikacja: 01.09.2023 17:00

„Ultimatum”, reż. Nimród Antal, dystr. Kino Świat

„Ultimatum”, reż. Nimród Antal, dystr. Kino Świat

Foto: STUDIOCANAL SAS - TF1 FILMS PRODUCTION

Zapowiadał się na sportowca. Od dziewiątego roku życia ćwiczył boks, grał też w piłkę nożną i szykował do występów w pierwszoligowym Bohemians. W międzyczasie studiował fizykę i informatykę w Belfaście oraz uwijał się wózkiem widłowym w browarze Guinness. Liam Neeson nie ukrywa, że aktorem został przez politykę. Zachwycił się brytyjskim unionistą i duchownym protestanckim Ianem Paisleyem i doszedł do wniosku, że facet po prostu świetnie gra. A to ułatwia życie w każdej branży.

Pozostało 86% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił