Polski katolicyzm jak w oblężonej twierdzy

Katolicyzm oparty jest na ciągłości instytucjonalnej. Więc jeśli biskupi, duchowni i świeccy nie chcą ujawniać własnych zaniedbań i zmierzyć się z wyzwaniami, to w istocie podcinają gałąź, na której siedzą. Tego Piotr Zaremba zdaje się nie dostrzegać.

Publikacja: 03.03.2023 17:00

„Zamiast o miłosiernym Bogu płynie do nas głos pełen podziałów i niechęci do innych” – pisali organi

„Zamiast o miłosiernym Bogu płynie do nas głos pełen podziałów i niechęci do innych” – pisali organizatorzy milczącego protestu pod krakowską kurią, gromadzący się pod hasłem „Odzyskajmy nasz Kościół”, 10 kwietnia 2019 r.

Foto: Grzegorz Kozakiewicz/Forum

Jestem wdzięczny Piotrowi Zarembie za jego recenzję książek „Polka ateistka kontra Polak katolik” i „Czy konserwatyzm ma przyszłość” z ostatniego wydania „Plusa Minusa” („Rekolekcje Tomasza Terlikowskiego”). To – po prawej stronie – chyba pierwszy tekst, co do którego nie mam wątpliwości, że jego autor nie tylko przekartkował, ale przeczytał obie książki. Widać to po obfitych cytatach, po realnym zmierzeniu się z argumentacją, a nawet po pytaniach, jakie zostały zadane.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem