Dziesiątki ofiar wśród dorosłych kobiet, rytualny seks, zwodzenie całych klasztorów żeńskich, zrytualizowana aborcja... Listę tego, co przeraża w działaniach Jeana Vaniera – nieżyjącego już współtwórcy wspólnot L’Arche wspierających osoby niepełnosprawne intelektualnie – można ciągnąć jeszcze długo. Wszystko to czynił pod przykrywką subtelnego intelektualisty, zaangażowanego chrześcijanina, mistyka, człowieka, któremu tuż po śmierci wróżono błyskawiczny proces beatyfikacyjny. Teraz już wiadomo, że choć dla osób z niepełnosprawnościami Vanier zrobił wiele, to sam dalece nie był człowiekiem świętym.
Tylko teraz dostęp do rp.pl za 19,90 zł za każdy miesiąc zamiast 29,90 zł!
Pełen dostęp do serwisu rp.pl – specjalistyczne treści prawne i ekonomiczne, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.