„Minuta ciszy”: Między biznesmenami, wójtem i plebanem:

„Minuta ciszy” to bardzo udana próba spojrzenia na polską prowincję tym razem z perspektywy branży funeralnej. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach i żołądkach.

Publikacja: 23.12.2022 17:00

„Minuta ciszy”: Między biznesmenami, wójtem i plebanem:

Foto: mat. pras. Canal Plus

Trudno nazwać nową produkcję Canal+ naszym rodzimym „Sześć stóp pod ziemią”, który obok takich serii jak „Rodzina Soprano” i „Prawo ulicy” rozpoczął serialową rewolucję na początku XXI wieku. Zakład pogrzebowy nie jest w polskiej produkcji centralnym punktem opowieści, tak jak to było u Amerykanów, a jedynie środkiem pozwalającym przyjrzeć się polskości. Zderzyć się ze stereotypami dotyczącym małych miasteczek, typową polską codziennością, cwaniactwem, prowizorką i beznadzieją. Pomiędzy trzęsącymi okolicą biznesmenami, wójtem a dość surowym plebanem życie też przecież jakoś płynie. Na szczęście twórcy rozładowują ponurą atmosferę wszechobecnym czarnym humorem i okiem do absurdów.

Pozostało 84% artykułu

Spraw sobie prezent.
Dostęp do rp.pl do 50% taniej!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Plus Minus
„Flashback 2": Dawne sztuczki nie działają
Plus Minus
Jan Maciejewski: Atomowa era moralności
Plus Minus
„Dzień dobry, ja też umieram”: Opowieści z krypty
Plus Minus
Tylko taki szaleniec jak Javier Milei uratuje Argentynę
Plus Minus
Robert Mazurek: Pierwszy Mulat w mieście
Materiał Promocyjny
Nowe narzędzia to nowe możliwości