Reklama
Rozwiń

„Storyteller”: Bębnów uczył się sam

Książka „Storyteller” zaczęła się od historyjek na Instagramie. Dave Grohl chciał podzielić się z fanami niedorzecznymi momentami z przeszłości.

Publikacja: 16.12.2022 17:00

„Storyteller”: Bębnów uczył się sam

Foto: materiały prasowe

Życiowe perspektywy młodego Dave’a wyglądały średnio. Nie miał serca do nauki ani majątku, ale kochał muzykę. Będąc nastolatkiem, zauważył na tablicy w sklepie muzycznym ogłoszenie o przesłuchaniu do zespołu Scream. Był perkusistą samoukiem, który odbył ledwie jedną kilkugodzinną lekcję gry. Od ojca usłyszał: „lepiej, żebyś był dobry”, i ruszył w trasę po Ameryce. Przez całe swoje szalone życie miał w głowie jego słowa, że to „wszystko nie będzie trwało wiecznie”. Grohl potraktował je jako wyzwanie i robił wszystko, żeby jednak trwało.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa