Zdort: Opozycja wzywa bratnią pomoc

Jeden z kolegów wpadł w histerię. – Jak oni mogli, jak oni mogli! – wołał sympatyczny chudzielec i biegając po korytarzu, wyrywał sobie z głowy ostatnie kępki włosów.

Publikacja: 21.04.2016 19:05

Zdort: Opozycja wzywa bratnią pomoc

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

– To jest kompromitacja, dewastacja, dezintegracja – tyle zrozumiałem z pokrzykiwania przerywanego łkaniem. Delikatnie, starając się uspokoić znajomego, zapytałem, co go wyprowadziło z równowagi.

– Jak oni mogli nie zaprosić Timmermansa! – załkał mi prosto w twarz, a w jego załzawionych oczach zobaczyłem szczerą rozpacz.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama