Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 30.04.2025 09:00 Publikacja: 14.10.2022 17:00
Foto: Adobe Stock
Gdyby nie sylwester, przecinanie wstęgi oraz okrągłe urodziny, to można by win musujących do Polski nie sprowadzać – nie byłoby chętnych, rodacy nie piją. I cóż ja mogę powiedzieć, że to nie tak, jak myślisz, kotku?
A skąd się biorą wina musujące? Ano pozwalamy, by w zrobionym już winie doszło do powtórnej fermentacji, w wyniku której wytworzy się również dwutlenek węgla. Czyli nie dodajemy do wina gazu, tylko powstaje on sam. I jeśli dzieje się to w butelce, to nazywamy to metodą klasyczną albo szampańską, a jeśli w wielkich kadziach, to mamy metodę Charmata. Niemieckie sekty, podobnie jak choćby katalońskie cavy czy włoskie franciaciorty, wytwarzane są jak szampany i choć często nie odbiegają klasą od szampanów, to kudy im do ich sławy oraz cen. Różnią się owe wina nie tylko miejscem pochodzenia, ale i szczepami winogron, choć nie zawsze, ale o tym za chwilę.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas