Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.07.2025 11:29 Publikacja: 19.08.2022 17:00
Dorota Kolak i Łukasz Simlat w filmie „Głupcy” konfrontują się z ukrywanym od lat problemem i śmiercią bliskiej osoby
Foto: Łukasz Bąk
Trudny, niewygodny, bolesny – piszą o „Głupcach” krytycy, którzy chcą się z tym filmem zmierzyć. Inni po prostu odwracają się z niesmakiem.
Bohaterowie filmu od lat – 15, może 20 – tworzą parę. Marlena jest po sześćdziesiątce, Tomasz po czterdziestce. Kiedyś uciekli do dalekiego, nadmorskiego miasteczka przed oczami innych – sąsiadów, znajomych, nawet bliskich. Zapłacili za swój związek wysoką cenę. Ale są razem. Wszystko zaczyna się komplikować i walić, gdy kobieta odbiera telefon z informacją, że jej syn Mikołaj, którego nie widziała od lat, umiera. Niewiele już do niego dociera. Jest sparaliżowany, pozbawiony możliwości porozumiewania się, niemal bez kontaktu. W Marlenie budzi się matka. Wie, że musi zająć się synem, stworzyć mu godne warunki odchodzenia. A widz zaczyna rozumieć, skąd bierze się osamotnienie kobiety i jej partnera, dlaczego uciekli z dawnego świata. Tomasz też jest synem Marleny, ich związek to kazirodztwo. W świetle prawa są przestępcami, którzy powinni stanąć przed sądem. Ale artysta pokazuje dramat. Pyta.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Dzieje Programu Manhattan są jedną z kluczowych opowieści XX w. Dobrze, że Jonathan Fetter-Vorm nic z niej nie z...
Czytam różne książki o Ukrainie, ale to „Null” Twardocha jest dla mnie szczególnie ważny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas