Stefan Szczepłek: Pocztówka z wakacji

Dzięki wakacjom nad Bałtykiem zrozumiałem znaczenie słowa „chrust”.

Publikacja: 22.07.2022 17:00

Stefan Szczepłek: Pocztówka z wakacji

Foto: Fotorzepa

Do tej pory chrust kojarzył mi się z ogniskiem, przy którym piekło się kiełbaski, a w dawnych czasach kartofle (bo w nowszych to ziemniaki). Czasami trzeba się było nachodzić po lesie, żeby znaleźć odpowiednie, najlepiej sosnowe, gałęzie.

Tak działo się na wszystkich obozach harcerskich i w Kątach Rybackich, do których jeżdżę, od kiedy plaża była „dzika”, wakacje miały „kolor blond” i „wysoki gdzieś zawisnął mewy krzyk”. Dziś już nie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama