Dwa uderzenia mieczem nie starczą

Nad scenariuszem gry komputerowej „Elden Ring" pracował George R.R. Martin, autor powieściowego cyklu „Gra o tron". Już sam ten fakt sprawił, że produkcją japońskiej firmy FromSoftware zainteresował się cały świat. Dziś pisze się o niej więcej niż o jakimkolwiek innym tytule. Tylko czy ta popularność przekłada się na jakość?

Aktualizacja: 20.03.2022 15:31 Publikacja: 11.03.2022 16:00

Dwa uderzenia mieczem nie starczą

Foto: materiały prasowe

Odpowiedź jest prosta – owszem, tak. Przy czym od razu trzeba zaznaczyć, że „Elden Ring" nie wszystkim się spodoba. To spadkobierca głośnej serii „Dark Souls", która zasłynęła wysokim poziomem trudności. Tu również nasza postać może zginąć częściej niż w innych grach. Jeśli więc człowiek nie radzi sobie z porażkami i łatwo popada w frustrację, nie będzie się dobrze bawił.

„Elden Ring" stawia na eksplorację i walki. Gracz zwiedza rozległy świat rodem z klasycznych powieści fantasy, penetruje cmentarzyska i gotyckie zamki, potężne wąwozy i niespokojne równiny, miejsca ociekające gęstym, mrocznym klimatem. Tę aurę buduje również starannie dobrana muzyka. Bohater – stworzony na początku zabawy i należący do jednej z dziesięciu różnych „klas" – często biega, skacze i jeździ konno. Regularnie toczy walki z przeciwnikami oraz bossami, którzy mogą zabić dwoma uderzeniami miecza. Sami zaś łatwo nie giną, nawet jeśli sieka się ich na plasterki, zasypuje gradem strzał czy uderzeniami magicznych broni.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”