Reklama

Sierpniowe protesty utopione we krwi

35 lat temu demonstrowanie przeciw władzy wymagało wielkiej odwagi. Reżim był gotowy na wszystko – nawet na strzelanie do ludzi.

Aktualizacja: 27.08.2017 20:32 Publikacja: 25.08.2017 17:00

Gaz i armatki wodne na warszawskiej Starówce, 31 sierpnia 1982 r. Brutalniej władza odpowiedziała na

Gaz i armatki wodne na warszawskiej Starówce, 31 sierpnia 1982 r. Brutalniej władza odpowiedziała na protesty w Lubinie i Wrocławiu – tam padli zabici.

Foto: CAF/PAP, Teodor Walczak

Michał Adamowicz, Andrzej Trajkowski, Mieczysław Poźniak, Piotr Sadowski, Kazimierz Michalczyk to pięć osób bestialsko zamordowanych przez władzę 31 sierpnia 1982 r. na ulicach Lubina, Gdańska i Wrocławia. Oprócz nich, w wyniku odniesionych ran zmarli jeszcze Stanisław Rak w Kielcach, Eugeniusz Wiłkomirski w Częstochowie. Inni cudem uniknęli śmierci z rąk bezkarnych funkcjonariuszy Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej (ZOMO), Służby Bezpieczeństwa czy różnych formacji ludowego Wojska Polskiego.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama