Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.08.2017 12:26 Publikacja: 25.08.2017 17:00
Foto: materiały prasowe
Rajdy to fajna rzecz, nie przeczę. Czułbym się bezpieczniej, gdyby młode pokolenie wybrało wirtualne wyścigi. Chociażby grę „DiRT 4".
Czwarta odsłona następcy niezapomnianej serii „Colin McRae Rally" to program przeznaczony zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych miłośników rajdów samochodowych. Jej twórcy przygotowali dwa różne „modele jazdy". Pierwszy, zręcznościowy, rzeczywiście ułatwia zabawę. Pojazd dobrze trzyma się drogi i przed ostrym zakrętem sam lekko zwalnia. Tryb symulacyjny wymaga już sporych umiejętności. Wóz zachowuje się inaczej w zależności od nawierzchni (asfalt, żwir, piasek, śnieg) i po popełnieniu drobnego choćby błędu natychmiast wylatuje z trasy.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas