Reklama

Maciejewski: Do intelektualnego patrioty

Polska jest krajem bez filozofów – lubią powtarzać etatowo rozczarowani swoim narodem, wpatrzeni zazdrośnie w zachód Europy eksperci od polskości.

Aktualizacja: 24.09.2017 15:20 Publikacja: 22.09.2017 11:00

Maciejewski: Do intelektualnego patrioty

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Rzeczywiście, historia filozofii nie jest pisana swojsko brzmiącymi nazwiskami. Przypada nam na pierwszy rzut oka rola ubogich krewnych Niemców, Włochów czy Brytyjczyków. Filozof patriota może jeszcze wykrztusić przez ściśnięte złością i wstydem gardło nazwisko Augusta Cieszkowskiego, Karola Libelta czy innego Romana Ingardena, ale potem zostaje mu już tylko bezradnie opuścić ręce. Frakcja trzeźwo rozczarowanych szybko dostrzega opuszczoną gardę. Teraz zrobi wszystko, żeby zakończyć walkę przed czasem – zamierza dobić przeciwnika przygotowaną wcześniej diagnozą. Nie mamy swoich filozofów, bo jesteśmy nieracjonalnym, niezdolnym do krytycznego myślenia narodem. Polacy są więc skazani na brak oryginalności, naszym przeznaczeniem jest co najwyżej robienie przypisów do myśli i osiągnięć innych. Znajdujemy się nie tylko na politycznych, ale i intelektualnych peryferiach.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama