Jest faktem, że Kościół w Polsce wprowadził wiele zaleceń i zasad, pojawili się delegaci diecezjalni i zakonni, dokonał się realny postęp w kwestii ochrony dzieci i młodzieży w Kościele. Jest również jasne, że pewna część biskupów została ukarana za zaniedbania, a inni czekają na watykańską ocenę swoich działań czy wręcz ochrony przestępców seksualnych w sutannach. Może zaskakiwać, że czasami trwa to tak długo. Jest wreszcie faktem, że świadomość problemu, choć bardzo powoli, to jednak się zwiększa. Tyle że z perspektywy medialnej oraz czysto ludzkiej wszystkie te zmiany mogą zostać przekreślone nawet nie jedną wypowiedzią biskupa, ale jeszcze bardziej brakiem reakcji na taką wypowiedź ze strony innych biskupów.