Reklama

"Monster City": Jak trudna jest praca bestii

Kiedyś potwory chowały się pod łóżkami bądź kryły się w najciemniejszych szafach.

Publikacja: 05.11.2021 16:00

"Monster City": Jak trudna jest praca bestii

Foto: materiały prasowe

Wychodziły stamtąd jedynie nocami, żeby straszyć dzieci, a ich rodzicom nie pozwalać spać. Dziś wszelkiej maści monstra atakują i rozwalają miasta. Tym trudnił się King Kong w filmie z 1933 r. Tym zajmowała się młodsza o 20 lat Godzilla. To wreszcie zajęcie bestii z planszówki „Monster City". Wymyślił ją ceniony niemiecki projektant gier Michael Schacht, autor znanych w Polsce „Leśnych duchów", a wydała Nasza Księgarnia.

Celem zabawy jest zbudowanie miasta. Służą do tego karty budynków, doskonale znanych zabytków z całego świata – od Koloseum po wieżę Eiffla. Budynki kupuje się, układa na stole i w ten sposób poszerza swoje włości. Każdy gmach ma określoną wysokość oraz kolor, co wpływa na ilość punktów, jakie gracz otrzymuje pod koniec rozgrywki. Warto zachować do końca najwyższe bądź najniższe budynki, ewentualnie skoncentrować się na zabudowie w tym samym kolorze.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama