Reklama

Taktyka brutalnych ciosów

Szósta odsłona kultowej serii „mordobić" wita graczy siwowłosym mężczyzną w charakterystycznej kolczudze, z potężnym mieczem uniesionym nad głową. To Geralt z Rivii, bohater powieści Andrzeja Sapkowskiego. Jakim cudem zawędrował do japońskiej gry?

Publikacja: 30.11.2018 18:00

Taktyka brutalnych ciosów

Foto: materiały prasowe

To wynik współpracy między jego polskimi ojcami z firmy CD Projekt a koncernem Bandai Namco, który był europejskim dystrybutorem komputerowego „Wiedźmina". Jednocześnie to dowód olbrzymiej popularności tej postaci, obwołanej niedawno przez „Tygodnik Powszechny" najsłynniejszym Polakiem na świecie.

Wojowników w grze jest ponad 20. Każdy posiada swoją historię, którą można śledzić w czasie gry. Jest też cała kampania, podczas której zalicza się kolejne zadania, w tym misje poboczne. Samotny gracz sporo się naczyta, zanim będzie mógł powalczyć. Jednak „Soul Calibur VI" nabiera skrzydeł dopiero w sieci, w przeciwieństwie do zmagań ze sztuczną inteligencją. Dopiero podczas rywalizowania z innymi graczami okazuje się, że stosowanie bloków, uników czy przerwań jest prawdziwą sztuką.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama