Reklama

Wielka Brytania pęka w szwach

W żadnym kraju Europy zachodniej napływu imigrantów nie ocenia się tak źle, jak w Anglii, ale czy można się temu dziwić, skoro na Wyspach panuje tłok i bylejakość?

Aktualizacja: 03.04.2015 20:01 Publikacja: 03.04.2015 02:00

Wielka Brytania pęka w szwach

Foto: AFP

Miałem szczęście, znalazło się dla mnie jeszcze łóżko – mówi dziennikowi „Guardian" David Cunningham, pacjent publicznego szpitala w Portsmouth. – A potem... Patrzyłem przez okno i nie mogłem uwierzyć. Przed budynkiem parkowały karetki, które czekały po kilka godzin z chorymi, aż przyszedł ktoś z pomocniczego personelu medycznego, bo lekarzy było zbyt mało. Pacjentów starano się ratować na miejscu.

Cunningham nie przesadza.

– Po prostu nie było gdzie tych ludzi umieścić. Nie mogliśmy inaczej postąpić – potwierdza Sara Guilt, pielęgniarka.

Brytyjska publiczna służba zdrowia od dawna ma kłopoty. Ale w ostatnim czasie są one drastyczne. Powód? Przy oszczędnościach budżetowych narzuconych przez konserwatywnego premiera Davida Camerona państwo nie jest w stanie nadążyć za potrzebami spowodowanymi gwałtownie rosnącą liczbą imigrantów. Brak też środków na budowę wystarczającej liczby szkół czy mieszkań socjalnych dla przyjezdnych.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama