Reklama

Turyści podróżujący nad Bajkał na Syberii dostają średni standard za duże pieniądze

W Rosji nie istnieje niższa klasa średnia, a tym bardziej turystyczna oferta do niej skierowana.

Aktualizacja: 13.11.2016 22:36 Publikacja: 10.11.2016 08:15

Skała Szamanki cała w modlitewnych wstążkach.

Skała Szamanki cała w modlitewnych wstążkach.

Foto: 123RF

O zachodzie słońca byliśmy już na promie. Chużyr jest największą osadą na wyspie Olchon i mieszka tu 1300 osób. Pozostałych 300 rozproszonych jest w drobniejszych osadach. Aby się tu dostać, zjechaliśmy z szutrowej drogi, na której trzęsło jak na tarce, i pędziliśmy stepem przed siebie. Potem zjedliśmy jakiegoś buriackiego pieroga w barze, w którym zgasło światło.

Na dużej latarce mojego przewodnika i kierowcy zarazem, Pawła, postawiliśmy butelkę wody i tak powstała lampa rozświetlająca izbę. Teraz jestem w pensjonie, w którym można wynająć albo domki kempingowe bez łazienki i toalety, albo pokoje hotelowe z łazienką. Standard pokoju jak gdzieś na kwaterze w Mszanie Dolnej, ale w łazience, urządzonej z prawdziwie drobnomieszczańską elegancją, jest nie tylko toaleta, ale nawet kabina prysznicowa. Fakt, że podparta drewnianym kołkiem, niezbyt oszlifowanym.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama