Reklama
Rozwiń

Proces kontradyktoryjny: Zły biegły szkodzi Temidzie

Kontradyktoryjny proces może się okazać łaskawszy dla zamożnych oskarżonych, których stać na prywatne opinie biegłych.

Aktualizacja: 31.05.2015 11:11 Publikacja: 31.05.2015 11:00

Im bliżej 1 lipca 2015 r., a więc i wejścia w życie nowego – kontradyktoryjnego – procesu karnego, tym więcej wątpliwości mają ci, którym przyjdzie stosować zmienione prawo. Wiążą się one nie tylko ze zmianą ról procesowych przed sądem, który stanie się jedynie arbitrem, ale i innym statusem biegłych w nowej formule procesu. I właśnie o nim dyskutowali w minioną środę uczestnicy konferencji „Biegły w wymiarze sprawiedliwości", która odbyła się w Uczelni Łazarskiego w Warszawie. – Zły biegły przeszkadza wymiarowi sprawiedliwości, mądry go wspomaga – tak rozpoczął spotkanie prof. Brunon Hołyst, kryminolog. Jakość opinii ekspertów i problemy, jakie sprawiają one sądom, były przedmiotem kilkugodzinnej dyskusji. Wniosek nr 1: kontradyktoryjny proces karny może okazać się łaskawszy dla zamożnych oskarżonych. Tych bowiem stać będzie na prywatne opinie najlepszych, a zarazem najdroższych, ekspertów. Wniosek nr 2: biegli muszą doczekać się nowej, dobrej ustawy. To, co proponuje na dziś Ministerstwo Sprawiedliwości, pozostawia wiele do życzenia.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców