Reklama

Jacek Trela: O uczniach i nauczycielach

Nikt nie może zakazać podejmowania tematów, które są ważne dla młodzieży. Ani takich, które są ważne dla wszystkich.

Aktualizacja: 09.11.2020 18:28 Publikacja: 09.11.2020 16:50

Jacek Trela: O uczniach i nauczycielach

Foto: AFP

Był rok 1967. Na lekcję geografii, w zastępstwie, przyszedł nauczyciel od zajęć praktyczno-technicznych. Na jego pytanie o miasta polskie na literę „W” ja także się zgłosiłem i powiedziałem: „Wilno”. Widziałem zakłopotanie nauczyciela, szybko zareagował, że nie jest to polskie miasto. Równie szybko odpowiedziałem, że było i jest polskim miastem. Nauczyciel – jak sądzę – czuł się nieswojo. Czy zgłosić taki „antypaństwowy, reakcyjny” eksces ucznia do dyrektorki, czy sprawę przemilczeć? Ja też zacząłem się bać, głównie o ewentualne konsekwencje wobec mojej mamy, która pracowała wtedy w urzędzie państwowym.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Krzysztof A. Kowalczyk: Składka jak demokracja socjalistyczna
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Minister sprawiedliwości powiększa bezprawie w sądach
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Reklama
Reklama