Najnowszy komunikat ministra finansów wskazuje, że weryfikacja cen stosowanych w transakcjach z podmiotami powiązanymi będzie stanowić jeden z priorytetów administracji skarbowej w 2016 r. Takie informacje nie zaskakują specjalistów, gdyż od 2017 r. wejdą w życie przepisy zmieniające zasady dokumentacji i już to jest wystarczającym powodem niepokoju podatników.
Komunikat to kolejne ostrzeżenie ze strony fiskusa. Prezentowany wcześniej krajowy plan działań administracji podatkowej na 2016 r. wskazywał nawet konkretne sektory branżowe narażone na szczególny nacisk kontrolny w przyszłym roku. W tej sprawie minister finansów zasugerował podmiotom stosującym nierynkowe ceny w transakcjach z podmiotami powiązanymi zastosowanie art. 81 § 1 ordynacji podatkowej, który umożliwia skorzystanie z obniżki odsetek za zaległy podatek o 50 proc. po dobrowolnej korekcie deklaracji.
Należy podkreślić, że samo złożenie korekty deklaracji podatkowej może nastąpić bez uzasadnienia jej przyczyny. Oficjalna zachęta skierowana jest do podatników, którzy stosowali ceny transferowe w latach ubiegłych. A dotyczyć będzie korekt za lata 2011–2015, których należy dokonać do końca I kwartału 2016 r.
Jednocześnie resort finansów ostrzegł przed dokonywaniem w grudniu 2015 r. transferów zmniejszających wykazywany dochód, gdyż w II kwartale 2016 r. takie operacje będą podlegać kontroli.
W mojej opinii działania ministra finansów należy niewątpliwie odczytać jako przygotowywanie podatników do szerokiej fali kontroli dokumentacji cen transferowych, która niestety nie jest sporządzana w praktyce na bieżąco.