Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 23.01.2016 14:54 Publikacja: 23.01.2016 13:20
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Tekst pana redaktora Domagalskiego „Czy sąd może orzekać na podstawie złego nagrania", który znalazł się 1 grudnia 2015 r. w „Rzeczpospolitej", zawiera stwierdzenia, z którymi należy polemizować.
Wskazać trzeba, że istnieją rozwiązania prawne dotyczące poprawy złej jakości nagrania z rozprawy. W sytuacji, w której protokół elektroniczny jest trudny do odsłuchania, stosować należy przepisy § 12 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 2 marca 2015 r. w sprawie zapisu dźwięku albo obrazu i dźwięku z przebiegu posiedzenia jawnego w postępowaniu cywilnym, wydanego na podstawie art. 158 § 5 kodeksu postępowania cywilnego oraz § 11 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 6 listopada 2014 r. w sprawie środków technicznych służących do utrwalania dźwięku albo obrazu i dźwięku w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, wydanego na podstawie art. 37a kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kropla drąży skałę. Po wielu latach udało się uświadomić władzom, że sztuczne wydłużanie terminu przedawnienia p...
Na krótko przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego trzeba postawić sobie pytanie, czy system polskiego prawa jes...
Dziękując Adamowi Bodnarowi za pracę na stanowisku ministra Donald Tusk wspomniał o jego, w domyśle przesadnej,...
W dobie AI, pracy zdalnej i life-long learning wymóg odpłatności za staż prowokuje wiele pytań. Zwykły, ustawowy...
Ostatnie poczynania Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczące pieniędzy na dzieci, to nie tyle strzał w stopę, co u...
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas