Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 01.11.2016 08:01 Publikacja: 30.10.2016 18:44
Foto: AFP
Mogłoby się wydawać ryzykowne wskazywanie nazwiska przyszłego prezydenta na ponad pół roku przed wyborami, przewidzianymi na przełom kwietnia i maja przyszłego roku. A jednak wielu obserwatorów francuskiej sceny politycznej uważa, że najprawdopodobniej poznamy je już 27 listopada tego roku, a więc w dniu, w którym odbędzie się druga tura prawyborów prawicy i centrum.
Zwycięzca tych prawyborów będzie zdecydowanym faworytem wyborów prezydenckich. Dlaczego? Nic nie wskazuje na to, aby w drugiej turze wyborów prezydenckich mógł się znaleźć przedstawiciel socjalistycznej lewicy rządzącej Francją od 2012 roku.
Choć zgodnie z nowymi ustaleniami państwa NATO mają wydawać na obronność 5 proc. PKB, to na zakupy zbrojeniowe i...
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Z wyborów na wybory gierki pod hasłem „Cóż szkodzi obiecać?” przynoszą coraz lepsze rezultaty. A nieomylny Elekt...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas