Aktualizacja: 28.01.2017 07:05 Publikacja: 26.01.2017 19:00
Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki
Ojciec mego przyjaciela ze studiów, śp. profesor, światowej sławy chirurg „miękki" opowiadał, że całe swe mistrzostwo zawdzięczał, niestety, Hitlerowi, ponieważ w czasie II wojny światowej miał pod sobą hektar polowego szpitala i codzienny dowóz wagonami rannych i umierających. Szedł po prostu z nićmi i skalpelem, z miejscowym felczerem niosącym balon z wysokoprocentowym bimbrem do polewania ran – jedynie zszywając wnętrzności i kończyny lub je amputując, a w ostateczności nierzadko stwierdzając zgon. Zwierzył się też, że ma absolutną pewność popełniania w tym amoku – co najmniej w kilkudziesięciu procentach przypadków – błędów nie tylko w sztuce medycznej, ale i w etyce zawodowej, wybierając nie tę kolejność zabiegów lub zużywając nadmierną ilość w ogóle niezaksięgowanego bandaża i szmat, które sugerowała skala grozy napotykanych po drodze okaleczeń.
Sposób, w jaki nasz zachodni sąsiad, Niemcy, próbuje radzić sobie z rosnącą popularnością AfD, budzi coraz więce...
Do wydobycia metali ziem rzadkich nad Dnieprem droga jest daleka. Podpisując w czwartek porozumienie z Waszyngto...
Spotkanie z Donaldem Trumpem tuż przed wyborami to polityczna ruletka. Ma pomóc Karolowi Nawrockiemu zyskać powa...
Właściwie dlaczego nie mówi się o tym, że Rosjanie organizują obozy koncentracyjne? Historia Wiktorii Roszczyny...
Żaden prezydent USA po 100 dniach na urzędzie nie miał tak złych notowań. Żaden też tak szybko nie zniechęcił do...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas