Reklama

Sonik: „Klątwa” teatru totalnego

Każdy, kto wypowiada się na temat przedstawienia w Teatrze Powszechnym, staje się uczestnikiem zaplanowanego spektaklu – ostrzega prezes Instytutu Dziedzictwa.

Aktualizacja: 24.02.2017 21:46 Publikacja: 23.02.2017 19:55

Liliana Sonik

Liliana Sonik

Foto: materiały prasowe

Reżyser Oliver Frljić przyznaje, że sama scena – i to co dzieje się na niej – nie są istotne: ”Pokazanie spektaklu nie było najważniejsze: cele, które sobie postawiłem, zostały osiągnięte jeszcze przed premierą, w ramach tzw. performansu medialnego. Nie uważam, by żywa współobecność widzów i aktorów była jedynym warunkiem zaistnienia teatru”. Aktorzy, ich działania, wypowiadane kwestie i scenografia są tylko narzędziem uruchamiającym medialne widowisko. W rzeczywistości chodzi o to, by protestujący i admiratorzy - aktywując się wzajemnie, wzięli udział w castingu Frljicia. Wszyscy, naprawdę wszyscy, są tu jedynie marionetkami.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Pięć wniosków z wykładu prof. Andrzeja Nowaka dla AfD w Berlinie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Strzembosz: Adam Strzembosz – katolik, Polak, demokrata i sędzia
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama