Reklama
Rozwiń
Reklama

Dwugłos: przepraszać za Powstanie Warszawskie?

Czy generał Zbigniew Ścibor-Rylski powinien przepraszać ludność cywilną za cierpienia, jakie spowodowało wywołanie powstania warszawskiego?

Publikacja: 10.10.2010 21:36

Wojciech Roszkowski

Wojciech Roszkowski

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Red

[srodtytul]Wojciech Roszkowski: [link=http://www.rp.pl/artykul/547564.html]O krok za daleko[/link][/srodtytul]

[b]Wyolbrzymianie konfliktów między cywilami a żołnierzami czy przeciwstawianie ich sobie byłoby nie na miejscu[/b]

Przemówienie gen. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego odbieram jako gest symboliczny, wyraz empatii byłych żołnierzy Armii Krajowej wobec zwykłych warszawiaków. Jednak przeprosiny cywilnej ludności Warszawy można ocenić jako posunięcie się o mały krok za daleko.

Radykalni krytycy powstania mogliby odebrać te słowa jako przyznanie się Armii Krajowej do winy lub co najmniej współodpowiedzialności za tragiczny los mieszkańców stolicy. Tymczasem wyolbrzymianie konfliktów między cywilami a żołnierzami czy przeciwstawianie ich sobie byłoby nie na miejscu. ([link=http://www.rp.pl/artykul/547564.html]przeczytaj cały artykuł[/link])

[srodtytul]Marcin Zaremba: [link=http://www.rp.pl/artykul/547570.html]Spóźnione przeprosiny[/link][/srodtytul]

Reklama
Reklama

[b]Gdyby Polska była po II wojnie światowej demokratyczna, generał Bór-Komorowski stanąłby najpewniej przed Trybunałem Stanu[/b]

Przeprosiny wobec ludności cywilnej Warszawy powinny paść już 70 lat temu. Trzeba przypomnieć, jakie były nastroje wśród warszawiaków tuż po powstaniu i w 1945 roku. Panowało wtedy ogólne poczucie klęski i bezsensu tej walki.

Oceny krytyczne wobec powstania formułowano powszechnie w prywatnych rozmowach. Wiosną i latem 1945 r. wśród ruin panował trudny do wytrzymania zaduch. Ludzie mieli wrażenie, że chodzą po cmentarzu. ([link=http://www.rp.pl/artykul/547570.html]przeczytaj cały artykuł[/link])

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Komu podziękować za transformację
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Gdyby Rosjanie finansowali dziś Leszka Millera, użyliby bitcoina
Opinie polityczno - społeczne
Stanisław Żaryn: Strategia bezpieczeństwa USA? Histeria niewskazana, niepokój uzasadniony
Analiza
Rusłan Szoszyn: Łukaszenko uwolnił opozycjonistów. Co to oznacza dla Białorusi
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Świat jako felieton Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama