Szkodliwość dobrych intencji

Rzadko zdarza się, by biblijna fraza: „wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną", znalazła potwierdzenie natychmiast po tym, gdy w relacje biznesowe wkroczyło państwo z nowymi regulacjami.

Publikacja: 31.08.2017 20:23

Szkodliwość dobrych intencji

Foto: Archiwum

Ledwo w życie weszła wywalczona przez dostawców żywności ustawa mająca chronić ich przed „opresją hipermarketów", a już urzędnicy skierowali jej ostrze w producentów drożejących wyrobów mlecznych. Tak oto nadmiar regulacji zaszkodził temu, komu miał pomóc.

To już drugi taki przypadek tego lata. W Poznaniu aptekę musiała zamknąć członkini miejscowej izby gospodarczej tej branży, walcząca od lat o wprowadzenie zasady „apteka dla aptekarza" i powstrzymanie ekspansji sieciówek. Gdy właściciel budynku wymówił jej najem lokalu, okazało się, że nie da się w przenieść apteki, bo nie spełniłaby kryteriów wywalczonej przez część branży ustawy.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację