My staniemy, Unia pojedzie dalej

Galileusz ledwo co się uratował, a Giordano Bruno spłonął na stosie – obaj twierdzili, że to Ziemia krąży wokół nieruchomego Słońca. Głupcy, którzy ten stos rozpalili, przez chwilę triumfowali. Ziemia przez to nie stanęła. Kręciła się nadal, mając gdzieś teorie oderwanych od rzeczywistości ideologów.

Publikacja: 24.09.2017 22:15

My staniemy, Unia pojedzie dalej

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Taki sam powolny, lecz niezależny od niczego ruch wykonuje dziś Unia Europejska. Nie kręci się, lecz integruje. I niezależnie od ideologów grożących rozpaleniem stosów będzie się nadal integrować. Usłyszałem to bardzo wyraźnie w słowach Jean-Claude'a Junckera, szefa Komisji Europejskiej. Na obradach Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego (EKES) wygłosił niedługie, swobodne przemówienie. Zabrzmiały w nim też twarde nuty. „Nie jestem wielkim zwolennikiem Europy wielu prędkości. Ale jestem zwolennikiem ruchu zamiast stania w miejscu" – powiedział Juncker. I dodał, że Europa potrzebuje budowania mostów porozumienia między Europą Zachodnią i Centralną.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak: Permanentna kampania wyborcza to gra ryzykowna dla gospodarki
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Trudno rządzić, nie mając zdania. Czy leci z nami pilot?
Opinie Ekonomiczne
Czy liderzy polityczni zapobiegną recesji w Polsce, Unii, USA?
Opinie Ekonomiczne
Prezydentura Nawrockiego będzie osłabiać giełdę i złotego, podbijać koszt długu
Opinie Ekonomiczne
Cieślak-Wróblewska: Finanse publiczne to temat tabu, którego nie możemy dłużej unikać