Mimo słabej koniunktury na rynku nieruchomości deweloperzy budują kilkadziesiąt prestiżowych budynków mieszkaniowych. Najbardziej luksusowe apartamenty powstają na najwyższych piętrach i są reklamowane jako penthouse'y.
– Na takie lokale zwykle znajdują się chętni. Jednak ostatnio zainteresowanie penthouse'ami zmalało – twierdzi Joanna Targowska z firmy Ober-Haus.
Według Łukasza Madeja, szefa spółki doradczej ProDevelopment, poza Warszawą, penthause'y od dewelopera można kupić w Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście oraz na Helu, w Zakopanem czy Mikołajkach. – Deweloperzy są coraz bardziej ostrożni. Wiedzą, że jeśli chcą znaleźć klienta na luksusowe mieszkanie, muszą zaoferować wyjątkowy produkt. Jeśli budują obiekt np. w centrum Warszawy z widokiem na Starówkę, z bardzo dobrym adresem i zaprojektują wyjątkowe mieszkanie na ostatniej kondygnacji, na pewno znajdą nabywcę – uważa Madej.
Podaż penthouse'ów z najwyższej półki siłą rzeczy jest skromna. Jarosław Jędrzyński, analityk z portalu RynekPierwotny.com, szacuje, że deweloperzy oferują dziś w sumie ok. 50 – 60 tego typu lokali w największych aglomeracjach.
Zdaniem Joanny Targowskiej kolejne osiedla z apartamentami typu penthouse mogą powstawać w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Katowicach.