Stawka może być nieco zaskakująca, biorąc pod uwagę tendencje rynkowe – jest prawie o 2 proc. wyższa niż cena zanotowana w lipcu tego roku (ok. 8, 1 tys. zł za 1 mkw.). Co więcej, w tym czasie lokale w niemal wszystkich dzielnicach potaniały.
Skąd więc ten nieoczekiwany skok? – W ostatnim miesiącu na rynek trafiło dużo ofert sprzedaży mieszkań ze Śródmieścia i Mokotowa. Ponieważ lokale w tych dzielnicach są droższe niż w pozostałych, to średnia dla całego miasta poszła w górę, mimo że na samym Mokotowie w tym czasie lokale podrożały o 1,4 proc., a w Śródmieściu wręcz potaniały o niecały 1 proc. – tłumaczy Marcin Drogomirecki z serwisu Domy.pl.
Do 2 proc. podwyżki w ostatnich tygodniach doszło również w Wilanowie, gdzie przeciętne stawki osiągnęły poziom niemal 8,7 tys. zł za mkw.
Jednocześnie spadła średnia cena używanych lokali w Rembertowie. W ciągu ostatniego miesiąca stawka ta poszła w dół aż o 12 proc., z niemal 7,2 do 6,3 tys. zł za 1 mkw. – Rembertów to dzielnica zdominowana przez budownictwo jednorodzinne. Pojawia się tu mało ofert mieszkań, więc dochodzi czasem do sporych wahań, nawet po pojawieniu się niewielkiej grupy tańszych lokali na sprzedaż – tłumaczy Marcin Drogomirecki.
Ponadto analitycy serwisu Domy.pl zanotowali 3 proc. obniżki na Bielanach (7,3 tys. zł), w Ursusie i Wawrze (w obu 1 mkw. lokali kosztuje 6,8 tys. zł), w Wesołej – 6,1 tys. zł i we Włochach (7,3 tys. zł za 1 mkw.)