– Listopadowy odczyt średniej rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania kredytów hipotecznych (RRSO) w złotych wyniósł 5,22 proc. Oznacza to, że w ciągu ostatniego miesiąca parametr ten zmienił się o zaledwie 0,01 pkt proc. – mówi Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl. – RRSO dla zobowiązań w złotych zachowuje się stabilnie już od czerwca tego roku. Przez ostatnie sześć miesięcy wynosiło 5,17–5,23 proc.
Stabilne jest także oprocentowanie kredytów mieszkaniowych denominowanych w euro. W listopadzie średnie RRSO dla takich zobowiązań wyniosło 6,91 proc., podczas gdy miesiąc wcześniej przyjmowało ono wartość 6,89 proc. – wynika z wyliczeń Comperii.
– Na ostatnim posiedzeniu Europejski Bank Centralny zdecydował się jednak obniżyć stosowane przez siebie stopy procentowe, więc teoretycznie można oczekiwać, że kolejny odczyt średniego RRSO dla kredytów w euro będzie niższy od obecnego – dodaje Jacek Kasperczyk.
Na rynku nadal nie są dostępne kredyty we franku szwajcarskim. Dlatego analizowanie ich oprocentowania pozostaje zawieszone.
– Luźna polityka pieniężna prowadzona przez najważniejsze banki centralne powoduje, że posiadacze kredytów hipotecznych płacą niższe raty swoich zobowiązań. Trzeba jednak mieć na uwadze, że taka sytuacja nie będzie trwała wiecznie. Dlatego osoby takie powinny już teraz wypracować pewne nadwyżki finansowe, które posłużą im jako bufor bezpieczeństwa w momencie wzrostu stóp procentowych – radzi Jacek Kasperczyk.