Zainteresowanie gruntami jest niewielkie. Zwłaszcza pod indywidualne budownictwo jednorodzinne, bo nowych inwestycji jest mało.
Grunty przestały też być traktowane jako opłacalna lokata kapitału.
? Chociaż – zdaniem Tomasza Rożka z Akcesu – tereny budowlane być może zaczną interesować inwestorów jako gwarancja utrzymania kapitału bez strat w dłuższym okresie.
Na razie bardziej aktywni są deweloperzy i firmy zainteresowane budową magazynu czy wytwórni – ocenia Paweł Grabowski z Ober-Haus. Regułą są znaczne obniżki cen podczas negocjacji.