Popyt na grunty jest niewielki mimo spadków cen. Zdaniem pośredników tereny pod budownictwo są wciąż zbyt drogie, podobnie jak kredyty na nie.
Według Tomasza Rożka z Akcesu nie ma też zainteresowania gruntami na cele inwestycyjne.
Pod budowę własnego domu poszukiwane są place o powierzchni 500–700 mkw., zaś większe tylko wtedy, gdy jest możliwość ich podziału ?– wylicza Łukasz Browarczyk z agencji BIG.
Podaż działek budowlanych jest bardzo duża, jednak sporo ofert nie spełnia oczekiwań potencjalnych nabywców ze względu na rozmaite ich wady, w tym prawne.