– Początek roku przyniósł ożywienie na rynku wynajmu – mówi Łukasz Browarczyk z trójmiejskiej agencji BIG Nieruchomości.
- Największym zainteresowaniem cieszą się kawalerki i niewielkie dwójki. – Klienci chętnie dopłacą za lepszy standard nieruchomości – mówi.
- W stolicy ceny trzymają małe jedno- i dwupokojowe lokale – mówi Tomasz Rożek z Akces Polska. – Być może podniesienie wkładu własnego wpłynie na rynek najmu.
- We Wrocławiu, jak mówi Katarzyna Pawłowska z WGN, czynsze są stabilne. Biznesmeni szukają mieszkań głównie w centrum.