W tegoroczne wakacje dużo mniej osób zdecydowało się na odnowienie swoich mieszkań, niż zakładali właściciele firm budowlanych. – Tego lata zauważyłem znacznie mniejsze zainteresowanie pracami remontowymi niż w pozostałych miesiącach roku – przyznaje Robert Kurowski z krakowskiej firmy Kr-Mont.
W tej opinii nie jest osamotniony. Mniejsze zainteresowanie usługami remontowymi jest także widoczne na rynku warszawskim. Popytu na tego rodzaju usługi nie wzmocniły nawet atrakcyjne ceny materiałów budowlanych i sprzyjające warunki atmosferyczne.
– W poprzednich latach nie było problemów z klientami. W tym roku również nie grozi mi przestój, ale zlecenia mam z krótkim, dwu-, czasami trzytygodniowym wyprzedzeniem. Dotychczas starałem się zapewnić zlecenia na co najmniej miesiąc do przodu – podkreśla Sławomir Zagórski, właściciel rodzinnej firmy.
Krótkie terminy realizacji usług gwarantuje również firma Remark. W tym przypadku wynika to jednak ze specyfiki jej działalności.
– Świadczymy przede wszystkim usługi kamieniarskie. Zajmujemy się między innymi renowacją kamienia i piaskowca. Odnawiamy rzeźby będące fragmentami architektury budynków, elewacje, marmurowe posadzki. Od zgłoszenia zlecenia do rozpoczęcia prac mija zaledwie kilka dni – podkreśla Agnieszka Mazurek z firmy Remark.