Dom na palach ma tradycyjną konstrukcję. Część mieszkalna znajduje się jednak trzy metry nad poziomem terenu, dzięki czemu – jak podkreśla autor projektu arch. Michał Rogalski – w razie kolejnej powodzi nie zostanie zalany.
Koszt budowy takiego domu metodą gospodarczą – zdaniem architektów – nie powinien przekroczyć 180 tys. zł. (tynki, instalacje wewnętrzne, bez przyłączy zewnętrznych i armatury łazienkowej).
– Projekt, który stworzyliśmy z myślą o poszkodowanych w powodzi, chcemy udostępnić całkowicie bezpłatnie – zapewnia Michał Rogalski.