Lepszy wróbel w garści

Wiele osób, które mogą skorzystać z preferencyjnego kredytu, dochodzi do wniosku, że to najlepszy moment na zakup mieszkania

Publikacja: 12.11.2012 08:57

Lepszy wróbel w garści

Foto: Archiwum

Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com:

- Mamy coraz więcej sygnałów potwierdzających fakt, że  kończący się program dopłat „Rodzina na swoim" mobilizuje sporą grupę spóźnialskich, którzy decydują się w ostatniej chwili na skorzystanie z kredytów preferencyjnych.

Istnieje też zjawisko zawierania czy też przyspieszania ślubów specjalnie dla RNS. Potwierdzają to statystyki USC, o czym już piszą i będą do końca roku pisać media. To zjawisko zresztą istniało od początku programu i nie jest odkryciem ostatniego etapu RNS.

Oczywiście działa tu czynnik psychologiczny: kończący się okres, w którym można skorzystać z dofinansowania, a do tej pory tego nie zrobiliśmy, mobilizuje tych do tej pory niezdecydowanych, których dręczy obawa możliwości utraty korzyści. Osoby planujące zakup własnego M, w których zasięgu jest RNS coraz intensywniej analizują sytuację na rynku nieruchomości, śledzą analizy i wszelkie informacje w mediach.

Wielu dochodzi do wniosku, że mamy optymalne warunki do zakupu mieszkania: największy wybór oraz najniższe ceny od lat, typowy rynek kupującego, deweloperów stojących „pod ścianą" i  obniżających ceny do poziomu RNS, a do tego możliwości negocjacji warunków zakupu, oraz to najważniejsze - ostatnią szansę na dofinansowanie państwa.

Stąd szybko podejmowane decyzje o kupnie mieszkania w końcówce roku, a wcześniej o zawarciu związków małżeńskich. Zapowiadany MDM nie jest i być nie powinien konkurencją dla RNS. Po pierwsze działa tu zasada „lepszy wróbel w garści..."

MDM to dopiero koncepcja, o której dopiero zaczęto mówić. Nie wiadomo tak naprawdę, kiedy wejdzie w życie, a może wcale? Nie wiadomo dokładnie, jakie będą warunki i zasady uzyskania dopłaty. Nie wiadomo jaka będzie sytuacja na rynku nieruchomości, jak będzie z cenami mieszkań i ich podażą. Jaka będzie sytuacja gospodarcza itd.

Jedno wiadomo na pewno: spodziewana korzyść finansowa będzie mniejsza, ponieważ zastąpienie RNS  MDM wymusiła trudna sytuacja budżetowa. Niepewność, konieczność czekania nie wiadomo, jak długo oraz świadomość, że dofinansowanie będzie mniejsze, skłania wiele osób do skorzystania „rzutem na taśmę" z RNS.

Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com:

- Mamy coraz więcej sygnałów potwierdzających fakt, że  kończący się program dopłat „Rodzina na swoim" mobilizuje sporą grupę spóźnialskich, którzy decydują się w ostatniej chwili na skorzystanie z kredytów preferencyjnych.

Pozostało 87% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej