Ceny za wynajęcie mieszkania mogą się w ciągu roku nieco obniżyć, ale nie więcej niż o 3–4 proc. – wynika z barometru „Rz".
- Po trwającym od końca lata ożywieniu na rynku najmu, spowodowanym poszukiwaniem mieszkań przez studentów, od listopada ruch wyraźnie się zmniejszył. Powodzeniem cieszą się dziś niewielkie dwa pokoje z osobną kuchnią.
- O tym, w jakim czasie można zawrzeć transakcję, decyduje przede wszystkim cena. Na przykład w Trójmieście, gdy czynsz najmu wynosi poniżej tysiąca złotych, to chętny znajduje się nawet w ciągu 2–3 dni, a gdy lokal jest dwa razy droższy, wtedy trudno znaleźć chętnego nawet przez trzy miesiące.
- Zainteresowanie mieszkaniami na wynajem wzrośnie dopiero w styczniu.