Joanna Lebiedź, rzecznik Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości:
- Kupić, czy jeszcze poczekać? To pytanie, które stawia sobie każdy inwestor. Nieważne, czy planowana inwestycja to zakup akcji, złota, czy nieruchomości. Kluczowe jest pytanie – czy wybrany moment jest odpowiedni dla danej inwestycji, czy inwestycja będzie korzystna i czy da się na niej w przyszłości zarobić.
Spadek cen, jaki obserwują wszyscy, którzy związani są z rynkiem nieruchomości w Polsce trwa nieprzerwanie od 2007 roku. To zdecydowanie najdłuższa fala recesji z jaką mamy do czynienia od lat 90-tych ubiegłego wieku. Dziś panami rynku są kupujący. Mogą przebierać, marudzić i dyktować warunki. Zwłaszcza, jeśli dysponują gotówką. To daje im również przewagę podczas negocjacji cenowych, ponieważ pieniądz szybko płacony jest ogromnym atutem.
Odpowiadając na pytanie: czy teraz jest odpowiedni moment do inwestowania, można śmiało powiedzieć, że tak. Pamiętajmy, że największe fortuny zbijane są na zakupach w czasach kryzysu. Z pewnością jednak należy inwestować ostrożnie i z głową.
Na pewno warto zainteresować się nieruchomościami w dobrej cenie, dobrej lokalizacji, z doskonałą infrastrukturą. Pod uwagę warto też wziąć takie, które mają szansę na wzrost wartości z tytułu zmiany przeznaczenia w planach zagospodarowania przestrzennego.