W 2007 r. średnia ofertowa cena używanego lokum w stolicy wynosiła niemal 9,3 tys. zł za mkw. – Za metr kawalerki sprzedający żądali prawie 10 tys. zł, a pojawienie się oferty sprzedaży mieszkania w cenie do 200 tys. zł było wydarzeniem na rynku. Teraz ofert jest mnóstwo, ceny mkw. spadły nawet o ponad 20 proc., a średnie zarobki wzrosły w tym czasie o ponad 40 proc. – wyliczają analitycy portalu nieruchomości Domy.pl.
Według portalu obniżki najbardziej dotknęły segment mieszkań najmniejszych. - Sześć lat temu były one na rynku towarem rozchwytywanym, a przez to deficytowym. Dziś klienci mają ich szeroki wybór. Średnia cena mkw. kawalerki spadła o prawie 12 proc. – z 10 do 8,8 tys. zł za metr. Także o prawie 1 tys. zł na metrze, czyli prawie o 10 proc. potaniały dwa pokoje, które kosztują przeciętnie ok. 8,4 tys. zł za mkw. Zainteresowanie klientów skupia się jednak na najtańszych mieszkaniach z tego segmentu, oferowanych w cenie poniżej 8 tys. zł za mkw. – mówi Marcin Drogomirecki z serwisu Domy.pl.
Z kolei trzypokojowe mieszkania potaniały w ciągu sześciu lat o ponad 9 proc., z 9,3 do 8,1 tys. zl za mkw. Najmniej potaniały lokale czteropokojowe, o 7 proc. czyli 639 zł na metrze, do poziomu 8,5 tys. zł.
- Tę sytuację tłumaczy jednak duży wysyp ofert sprzedaży mieszkań i apartamentów o wyższym standardzie oddanych do użytku w ostatnich latach. Ich stosunkowo wysokie ceny skutecznie powstrzymują spadek średniej w tym segmencie. Ceny mkw. dużych mieszkań w starych blokach należą bowiem do najniższych na rynku. Cztery pokoje na PRL-owskim osiedlu kosztują tylko 6,8 tys. zł za mkw., o 20 proc. mniej niż w 2007 r., a najtańsze lokale można kupić już za ok. 5 tys. zł za metr – szacuje Drogomirecki.
W ujęciu procentowym najbardziej staniały mieszkania w Ursusie – o 15,3 proc., z 8,1 do 6,8 tys. zł za metr. - Jednak w przeliczeniu na złote, największy spadek cen zanotował Wilanów. W tej dzielnicy, promowanej przed laty jako lokalizacyjny hit, średnia cena mkw. spadła o 14,1 proc. czyli aż o 1,4 tys. zł, z 10,1 do 8,7 tys. zł za mkw. – zauważa Marcin Drogomirecki.