Wino musujące w kieliszkach z lodu? Czemu nie. Tego właśnie trzeba się spodziewać po Profi Ice Store. Pierwsza w świecie sieć sklepów lodowych, otwartych 6 grudnia, to polska inicjatywa. Cztery sklepy tego typu otwarto w Rumunii.
- Teraz nadszedł czas prezentów i świętowania - mówi Paweł Musiał, dyrektor generalny Profi. - Uznaliśmy, że trzeba zaoferować ludziom specjalne prezenty na Boże Narodzenie, którymi łatwo się cieszyć, a jeszcze łatwiej zauważyć. Chcieliśmy w ten sposób dać jeszcze jeden dowód na to, że Profi jest nieustannie innowacyjne, z korzyścią i dla dobra dla klientów - podkreśla dyrektor.
Aby zbudować ściany i regały 150 mkw. sklepu otwartego w sercu stolicy Rumunii, zgromadzono 80 ton przezroczystego lodu w bryłach. Sklep będzie działał od 6 grudnia, od dnia św. Mikołaja, do Bożego Narodzenia. Ponieważ rodzima rumuńska produkcja przezroczystego lodu okazała się zbyt mała, pomimo że projekt zaczęto realizować już w czerwcu tego roku, znaczącą część potrzebnego materiału trzeba było importować z Polski.
Projekt ma wsparcie Polskiej Ambasady w Rumunii i burmistrza Bukaresztu. - Chętnie wspieramy śmiałe pomysły, a Profi Ice Store jest takim właśnie projektem - mówi ambasador Polski w Rumunii Marek Szczygieł.
Aby zachować sklep w przyzwoitym stanie podczas trwania projektu, trzeba utrzymywać temperaturę na poziomie minus 5 stopni. Specjalnie też dobrano 500 produktów, które można sprzedawać w takiej temperaturze bez uszczerbku jakości.