Gdzie kupujemy drożej niż rok temu

W stolicy ceny transakcyjne mieszkań używanych w ciągu roku poszły w górę. Tańsze mieszkania kupowane są w Krakowie, Gdyni i Wrocławiu.

Publikacja: 19.10.2014 18:26

Gdzie kupujemy drożej niż rok temu

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

- Na rynku mieszkań używanych nie widać większej rewolucji cenowej. W porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku drożej kupujemy mieszkania m.in. w Warszawie - o 3,6 proc.. W miastach takich jak Poznań czy Gdańsk przeciętna cena lokalu jest niższa niż rok temu o ponad 2 proc. Nadal nie zmienia się struktura sprzedawanych lokali – w zależności od miasta kupujemy mieszkania o metrażach od 48 do 57 m kw. Są to zwykle dwa pokoje, ewentualnie niewielkie trzypokojowe lokale – opowiada o rynku mieszkań Marcin Jańczuk, ekspert Mertohouse.

MdM zabiera klientów?

Od 1 października zmieniły się limity uprawniające do dopłat w ramach programu „Mieszkanie dla młodych". Dostępność mieszkań z rynku pierwotnego kwalifikujących się do programu wzrosła m.in. w Warszawie (limit 6583,14 zł) i we Wrocławiu (5112,25 zł). Spadła natomiast w Łodzi (4717,90 zł), ale akurat w tym mieście nie ma problemów z nabyciem lokalu z dopłatą.

W przypadku rynku wtórnego, zwiększenie koszyka mieszkań z dopłatami może (choć nie musi) wpłynąć na popyt. Wszędzie tam, gdzie dostępność jest wysoka, indywidualni sprzedający muszą bowiem rywalizować z deweloperami o klienta, który kuszony jest możliwością uzyskania dofinansowania z MdM.

- Wygrana z ofertą dewelopera jest jednak możliwa. Wystarczy zaoferować cenę najbardziej zbliżoną do realiów rynkowych. Niestety część ofert jest nadal przeszacowana, przez co nie tylko nie cieszą się zainteresowaniem poszukujących, ale nie mają także szans rywalizować ze znacznie tańszymi ofertami z rynku pierwotnego – zwłaszcza na obrzeżach dużych miast – zwraca uwagę Marcin Jańczuk.

Gdzie jest taniej...

Jak wynika z danych Metrohouse, w porównaniu do ubiegłego miesiąca, statystycznie tańsze mieszkania kupujemy w Krakowie, Gdyni i Wrocławiu.

W Krakowie średnia cena transakcyjna przekracza już tylko nieznacznie 6000 zł (dokładnie wynosi 6071 zł). Po nieoczekiwanych wzrostach średnich cen do poziomów 6200-6300 zł sytuacja wydaje się wracać do normy.

Tańsze mieszkania wybieramy też w Gdyni, gdzie za mkw. płacimy 4766 zł, czyli 2,1 proc. mniej niż przed miesiącem. W obu tych miastach ceny wystawionych do sprzedaży lokali znacznie różnią się od wartości, po których dokonywane są transakcje. W przypadku Krakowa różnica wynosi 9,5 proc., w Gdyni aż 14,9 proc. - Takie niedopasowanie cenowe widoczne jest również we Wrocławiu (11,1 proc.) i Gdańsku (10,3 proc.). We Wrocławiu od początku roku średnie koszty nabycia nieruchomości spadły o prawie 300 zł i wynoszą dziś 5 120 zł. Tam jednak kupujemy największe mieszkania w skali kraju – średni nabywany metraż to 57,3 mkw. – podaje Marun Jańczuk.

.... a gdzie drożej?

O 20 zł za mkw. wzrosły ceny lokali w Łodzi, gdzie za mkw. zapłacimy 3 622 zł. Jest to praktycznie taka sama wartość jak 12 miesięcy temu. Znamienna dla rynku łódzkiego jest zbieżność cen ofertowych i tych osiąganych w transakcjach. Są to wartości różniące się kwotą 3 zł.

Kupujący w dużej mierze akceptują przeciętne koszty i jednocześnie nie dokonują zakupów daleko wychodzących poza średnie warunki rynkowe. To znak, że nowsze, a co za tym idzie droższe budownictwo, w ostatnich lat cieszy się nieznacznym powodzeniem.

Tym razem niewielkie wahania w górę pojawiły się w Gdańsku, gdzie używane mieszkania silnie rywalizują z ofertą deweloperów dostępną w ramach MdM. Za mkw. płacono tu średnio 4875 zł.

Najwyższy wzrost cen nabywanych lokali widoczny jest w Warszawie. Metr kw. nabywany był średnio za 7390 zł. Jest to najwyższa odnotowana wartość w stolicy w ciągu ostatnich 12 miesięcy. - Duża w tym zasługa wzrostu popularności zawierania transakcji w centralnie położonych lokalizacjach, co ma niebagatelny wpływ na kształtowanie się przeciętnej ceny - wyjaśnia Marcin Jańczuk.

- Na rynku mieszkań używanych nie widać większej rewolucji cenowej. W porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku drożej kupujemy mieszkania m.in. w Warszawie - o 3,6 proc.. W miastach takich jak Poznań czy Gdańsk przeciętna cena lokalu jest niższa niż rok temu o ponad 2 proc. Nadal nie zmienia się struktura sprzedawanych lokali – w zależności od miasta kupujemy mieszkania o metrażach od 48 do 57 m kw. Są to zwykle dwa pokoje, ewentualnie niewielkie trzypokojowe lokale – opowiada o rynku mieszkań Marcin Jańczuk, ekspert Mertohouse.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Nieruchomości
Czeski inwestor MY Park na zakupach w Polsce
Nieruchomości
Na jakie mieszkania nas stać? Jaki jest wybór lokali na przeciętną kieszeń?
Nieruchomości
Katowice przyciągają coraz więcej firm z branży IT. Czym kusi miasto?
Nieruchomości
Ghelamco Group wykupiło obligacje. Duża ulga dla inwestorów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Nieruchomości
Przedwiośnie w mieszkaniówce. Duża oferta i stabilizacja cen