W ocenie adwokat Marty Kaweckiej, prawnik Grupy Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości (WGN), kupno mieszkania na licytacji prowadzonej w toku postępowania egzekucyjnego może się okazać bardzo opłacalne. – W pierwszej licytacji nieruchomość można kupić już za trzy czwarte sumy oszacowania, czyli trzy czwarte wartości ustalonej przez rzeczoznawcę – tłumaczy Marta Kawecka. – W drugiej licytacji możliwe jest kupno lokalu za dwie trzecie jego wartości. Kupując mieszkanie warte np. 200 tys. zł, można więc zaoszczędzić ok. 66 tys. zł, a przy lokalu wartym 300 tys. zł – oszczędności wyniosą aż 100 tys. zł – wylicza.