Głuchnie nam pokolenie w słuchawkach

Za kilka lat aparaty słuchowe będą tak samo powszechne jak dziś okulary – mówi dr hab. n. med. Jarosław Markowski, kierownik Katedry i Kliniki Laryngologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Aktualizacja: 04.07.2013 02:13 Publikacja: 04.07.2013 02:13

Głuchnie nam pokolenie w słuchawkach

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik SM Sławomir Mielnik

Jak bardzo hałas jest szkodliwy?

Jarosław Markowski:

Hałas oddziałuje na ucho i inne narządy: na układ krążenia, sprzyjając rozwojowi nadciśnienia tętniczego, na układ pokarmowy, nerwowy, hormonalny, na psychikę, wywołując stres, zmęczenie, nerwowość i depresje. Od lat 80. trzykrotnie zwiększyła się częstość uszkodzeń słuchu hałasem środowiskowym. Niedosłuch jest już chorobą społeczną. Najważniejszym problemem jest wzrost częstości uszkodzeń słuchu u dzieci i młodzieży.

Bo młodzież żyje ze słuchawkami na uszach?

To najbardziej szkodliwa forma działania hałasu – bezpośrednio do ucha, o wysokim natężeniu oraz impulsowym charakterze. Rocznie na świecie sprzedaje się ok. 50 mln odtwarzaczy muzyki. Mówimy dziś o pokoleniu MP3 i jest to pokolenie z uszkodzonym przez hałas słuchem.

Czy nie bagatelizujemy hałasu, bo się z nim oswajamy?

Świat zapełnia się urządzeniami, które hałasują. Ponad 70 proc. Polaków odczuwa uciążliwy hałas, co trzeci często. Za kilka lat aparaty słuchowe będą tak powszechne jak dziś okulary. Przyczynia się do tego moda na przenośne odtwarzacze muzyki.

Gdzie jesteśmy najbardziej narażeni na nadmiar dźwięków?

Hałas komunikacyjny oddziałuje na kilkanaście milionów Polaków. Podobna liczba ludzi jest narażona na hałas w miejscu pracy. W przypadku młodzieży często mamy do czynienia z hałasem na własne życzenie, np. na koncertach i dyskotekach.

Jaki hałas jest niebezpieczny dla zdrowia ?

Hałas w przedziale 35–70 decybeli jest przyczyną zmęczenia, zaburzeń snu, obniżenia czułości narządów zmysłów. W przedziale 70–85 dB dochodzi do zaburzeń układu nerwowego i bólów głowy. W natężeniu 85–130 dB hałas prowadzi do zaburzeń układu krążenia i pokarmowego. Powyżej 130 dB powoduje nudności, zaburzenia równowagi i zaburzenia w obrazie krwi. Powyżej 135 dB uszkadza narządy w wyniku wibracji.

Czy uszkodzenia słuchu tego typu można leczyć?

To zależy od rodzaju uszkodzenia słuchu, od tego, czy utrata jest całkowita, częściowa, jedno- czy obustronna. W przypadku niedosłuchu spowodowanego pęknięciem błony bębenkowej lub rozerwaniem łańcucha kosteczek słuchowych rozważamy możliwość leczenia operacyjnego. W przypadku niedosłuchów odbiorczych najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest aparat słuchowy. W przypadku niedosłuchu przewodzeniowego spowodowanego wrodzonymi wadami rozwojowymi ucha lub przewlekłymi stanami zapalnymi oraz w niedosłuchu mieszanym lub jednostronnej głuchocie odbiorczej stosuje się wszczep zakotwiczony w kości skroniowej. Dzięki niemu dźwięk dociera do ślimaka z pominięciem ucha zewnętrznego i środkowego. Natomiast w przypadku całkowitej obustronnej głuchoty, gdy nie pomaga aparat słuchowy, najlepszym rozwiązaniem jest implant ślimakowy wszczepiany do ucha wewnętrznego. Stymulując zakończenia nerwu słuchowego w ślimaku, powoduje, że pacjent słyszy.

Jak bardzo hałas jest szkodliwy?

Jarosław Markowski:

Pozostało 98% artykułu
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację