W tym roku firmy wydadzą na reklamę w polskich mediach 7,43 mld zł, o 4,2 proc. mniej niż rok wcześniej. Dom mediowy ZenithOptimedia po raz drugi w tym roku obniża prognozy dla polskiego rynku reklamy (w kwietniu szacował tegoroczny spadek symbolicznie – na 0,7 proc.). I nie wyklucza dalszych korekt.
– Wiele firm wciąż nie podejmuje decyzji o realizacji dużych kampanii reklamowych. Obserwowane dziś działania są niezbędnymi krokami – bardzo zachowawczymi – mówi „Rz” Jakub Potrzebowski, prezes ZenithOptimedia Group Polska. I dodaje, że dopiero w 2011 r. powinien się pojawić wzrost na poziomie 7 – 8 proc. związany z wychodzeniem z kryzysu oraz zbliżającymi się mistrzostwami Europy w 2012 r.
Optymistyczne jest to, że zdaniem analityków ZenithOptimedia w przyszłym roku rynek utrzyma się nad kreską – wydatki na reklamę mają wynieść 7,44 mld zł, o 0,1 proc. więcej niż rok wcześniej.
Na spowolnieniu mają stracić prawie wszystkie media. Przed spadkami nie uchroni się nawet telewizja, która obniża ceny i zwiększa rabaty, co odbiera niektórych reklamodawców innym mediom. – Na rynku reklamy telewizyjnej po dobrym pierwszym kwartale od kwietnia można zauważyć lekkie spadki budżetów, co daje nam podstawy do korekty ostatnich przewidywań. Dziś możemy powiedzieć, iż przewidywany spadek wydatków w telewizji w 2009 r. w porównaniu z ubiegłym powinien być zbliżony do spadku wydatków na wszystkie media i wyniesie ok. 4,1 proc. – mówi Potrzebowski.
Najwięcej w porównaniu z ubiegłym rokiem straci jednak w tym roku prasa, która odnotuje kilkunastoprocentowe spadki wpływów – w przypadku magazynów będzie to ok. 12 proc., a gazet – 14,7 proc. Mimo spowolnienia o 16,8 proc. wzrosną natomiast wydatki na reklamę internetową. Stabilne będą też wydatki na reklamę kinową (wzrost o 1,7 proc.). „Mimo kryzysu kino jest stosunkowo niedrogą formą wypoczynku i relaksu, więc ludzie niechętnie z niej rezygnują” – piszą analitycy w raporcie.