Okazuje się jednak, że taka forma spędzania wolnego czasu ekscytuje nas tylko w domu. Z badań Ericssona wynika, że poza domem Europejczycy grają rzadko, bo preferują zupełnie inne aktywności. I tak np. na dworze smartfony wykorzystywane są przede wszystkim do słuchania muzyki (65 proc.). Zdaniem ekspertów wpływ ma na to m.in wzrost popularności serwisów streamingowych, takich jak Spotify, Deezer oraz coraz częstsze korzystanie ze smartfonów podczas aktywności sportowych, ze szczególnym uwzględnieniem biegania.
Na drugim miejscu znalazło się wysyłanie wiadomości (49 proc.). Mimo że SMS pozostaje w tej dziedzinie zdecydowanym liderem, wraz ze wzrostem popularności internetu mobilnego stopniowo rośnie również odsetek użytkowników korzystających z komunikatorów. Odsetek użytkowników grających w gry na smartfonach i tabletach przynajmniej kilka razy tygodniowo jest zbliżony, wynosi odpowiednio 40 i 41 proc. Oczywiście są to zupełnie inne gry od wspomnianego Wiedźmina.
– Zaskakująca jest natomiast dysproporcja dotycząca przeglądania internetu. 22 proc. uczestników badania twierdzi, że surfuje po internecie będąc na dworze. To ponad cztery razy mniej niż podczas przebywania w domu (93 proc.). – mówi Katarzyna Pąk, dyrektor ds. marketingu i komunikacji w firmie Ericsson.
Raport tej firmy („The Indoor Influence") opisuje zwyczaje europejskich użytkowników komputerów i urządzeń mobilnych w zależności od miejsca w którym przebywają.