Oprócz Mennicy Ruchem interesuje się m.in. fundusz inwestycyjny – dowiedziała się „Rz”.
Wśród potencjalnych zainteresowanych wymienia się kolporterską spółkę HDS. Andrzej Kacperski, prezes HDS Polska, za którą stoi francuska grupa Lagardere Services (dawny kandydat na udziałowca Ruchu), zdecydowanie dementuje jednak te doniesienia. – Nie bierzemy udziału w tym procesie ani pośrednio, ani bezpośrednio – zapewnia.
Resort skarbu, który w ubiegłym tygodniu zaprosił do negocjacji w sprawie zakupu do 30,98 mln akcji Ruchu (do 52,66 proc. kapitału zakładowego firmy), nie komentuje informacji o zainteresowaniu spółką. – Czas na zgłoszenie się do pobrania memorandum jest do 23 marca, dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć coś więcej – mówi Maciej Wewiór, rzecznik MSP. 29 marca skarb ma ogłosić, z kim przejdzie do negocjacji.
Wcześniej w grupie firm, które mogłyby chcieć przejąć kontrolę nad kolporterską firmą, wymieniane były m.in. Eurocash, Emperia Holding i fundusz Penta Investments.
Martin Danko, PR manager w Penta Investments, dementuje jednak te informacje. W podobnym tonie wypowiadał się też niedawno rzecznik Eurocashu. Od chęci przejęcia spółki odżegnuje się też fińska grupa kolporterska Rautakirja, która interesowała się Ruchem w 2007 roku. – Nie jesteśmy zainteresowani taką możliwością i nie bierzemy udziału w tym procesie – mówi „Rz” Jukka Nikkinen z zarządu Rautakirja. Ze starań o przejęcie Ruchu wycofali się wydawcy.