Łącznie jest ich kilkudziesięciu‚ ale najwięksi dysponują pakietami po 3 – 5 proc. Wyjątkiem jest Novator‚ który kontroluje 12 – 15 proc. akcji.

Fundusz islandzkiego miliardera Thora Bjorgolfssona ocenia‚ że wartość notowanej na giełdzie w Helsinkach Elisy mogłaby rosnąć szybciej‚ gdyby... ją podzielić. Novator chce przeobrazić spółkę w holding‚ który podejmie międzynarodową ekspansję‚ a którego spółka zależna będzie działać na fińskim rynku. Pozostali udziałowcy – fundusze emerytalne oraz inwestycyjne – patrzą na ten pomysł podejrzliwie. Obawiają się‚ że chodzi przede wszystkim o dokonanie zmian w statucie i radzie nadzorczej‚ które oddadzą Novatorowi pełną kontrolę nad spółką. Ich interesy reprezentuje Pekka Ketonen‚ przewodniczący rady nadzorczej‚ który na razie torpeduje zamierzenia Islandczyka.

Niewykluczone‚ że dzisiaj Novator będzie chciał dokonać zmian w radzie nadzorczej. Nie wiadomo‚ czy uda mu się ustrzelić Ketonena‚ ale spróbuje osłabić jego pozycję przez wprowadzenie swoich przedstawicieli do rady nadzorczej.

Elisa jest drugim co do wielkości operatorem komórkowym w Finlandii (2‚3 mln klientów). Świadczy również usługi telefonii stacjonarnej (1‚3 mln) oraz internetowe (520 tys.). Po trzech kwartałach zeszłego roku miała 1‚2 mld euro przychodu i 196 mln euro zysku netto. Novator ma o co walczyć.