Kolejną arcyatrakcją tej kuchni jest kartoflana kiszka. Cóż za pomysł na potrawę, jakże przewrotny – taka antykiełbasa! Wygląda całkiem jak kiełbasa, na wierzchu owszem, osłonka z jelita, za to w środku zamiast mięsa – ziemniaki (jarską to jej wszelako nie czyni, no bo to jelito, a i skwarki powinny być obecne).
Poniższy przepis na kiszkę jest bardzo klasyczny, popularny zwłaszcza na wsiach, i to nie tylko na Litwie i Podlasiu. Druga dzisiejsza receptura to już przysmak nieco mniej znany. Można rzec, że to bogata wersja babki ziemniaczanej, którą przedstawiałem przed tygodniem. Mięso kaczki można zastąpić innym, taki kugelis będzie niemniej pyszny (choć zawsze trochę inny) z gęsiną czy baraniną (wtedy majeranek wypada zastąpić dużą ilością czosnku).
Charakterystyczne, że oba te dania były też częścią kuchni żydowskiej na tamtych terenach. To jeden z wielu przykładów na wzajemne oddziaływanie kultur wielu nacji, które żyły na Wileńszczyźnie obok siebie w rzadko spotykanej harmonii.
[ramka]kiszka kartoflana
jelita wieprzowe