Reklama

Dlaczego Billy chce krzyczeć

"Wyskoczył z łóżka i poszedł prosto do zabawek. Powyjmował je i zbudował z nich staranną piramidę. Z całą pewnością zbyt staranną. - Nie podobacie mi się! Wynoście się! - wrzasnął Billy i kopnął w sam środek budowli"

Publikacja: 22.08.2009 08:08

Dlaczego Billy chce krzyczeć

Foto: ROL

Gdy zabawki rozleciały się na wszystkie strony chłopiec z satysfakcją uznał, że są przestraszone.

"O tak, gdy jestem zły macie się mnie bać - wykrzykiwał". Po raz pierwszy wydaną w Polsce książeczkę z serii szwedzkich opowiadań o Billym - "Billy jest zły", z pewnością można nazwać bajką terapeutyczną ("Rz" pisała o bajkoterapii przy okazji wywiadu z dr Marią Molicką). Historia pomaga bowiem rozpoznać, nazwać, a w końcu także zrozumieć przyczyny pewnych emocji, w tym przypadku złości. Chłopiec Billy zazwyczaj jest najsłodszym synkiem i najlepszym kolegą, jakiego można sobie wyobrazić.

Pewnego dnia jednak, gdy za oknem strasznie pada, on budzi się rozdrażniony i każdy wokół wydaje mu się irytujący - mama, koleżanka, ulubiony, uśmiechnięty miś, nawet słońce. Okazuje się, że wzbiera w nim złość, bo jest chory. Nie wie przy tym i nie rozumie co się z nim dzieje, stąd gniew i frustracja. Opowiastka pomaga maluchom nie tylko zrozumieć samych siebie w pewnych sytuacjach, ale uczy też empatii wobec innych dzieci, chorych i słabszych. Polecamy. Dla dzieci od lat 2,5.

[ramka] [b]„Billy jest zły”[/b]

Birgitta Stenberg

Reklama
Reklama

Ilustracje Mati Lepp

Tłum. Hanna Dymel-Trzebiatowska

Wydawnictwo EneDueRabe

Gdańsk 2009[/ramka]

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama